Tytuł: Ogień i woda
Autor: Victoria Scott
Seria: Ogień i woda #1
Wydawnictwo: IU.VI
Data wydania: 17 czerwca 2015
Moja ocena: 8/10
Tella przez swoją niewiedzę trafia do Piekielnego Wyścigu. Sądzi, że jest w stanie zrobić wszystko by uratować brata. Tyko wygrana może dać jej lek na jego chorobę, jednak by go zdobyć będzie musiała wystawić na próbę swoją siłę, charakter i uczucia. Czy za banalnym wyścigiem kryje się coś więcej?
,, Jeśli włosy poskręcają mi się jeszcze bardziej, zetnę się na łyso.
Albo je podpalę.
Co będzie łatwiejsze."
Po przeczytaniu opisu z tyłu książki w mojej podświadomości zapaliła się czerwona lampka. "Uwaga! Podróba Igrzysk Śmierci!" Jednak już po pierwszym rozdziale doszłam do wniosku, że myliłam się w 100%.
To zdumiewające jak szybko polubiłam główną bohaterkę i jej brata. Reszta postaci również była wspaniała i to jest ogromnym plusem tej powieści.
Akcja mknie na łeb i szyję co mi bardzo pasowało ponieważ uwielbiam jak w książce dużo się dzieje. Pomimo bliskoznaczności tematów wydarzenia są zupełnie inne niż w Igrzyskach Śmierci, które jak wiecie kocham na życie!
,,Pytałaś o mój tatuaż. Wiesz, co jedzą jastrzębie? Wiesz na co polują? Polują a węże, Tella. Na węże jak te, które organizują ten wyścig."
Początek był dość flegmatyczny i czułam się lekko zagubiona, lecz po pewnym czasie zaczęłam wszystko ogarniać i wymyślać własne zakończenia. Co do stylu autorki nie mam dużo do powiedzenia. Jest bardzo prosty. Dużo
potocyzmów i współczesnych zwrotów. Nie uważam tego za wadę, ponieważ dzięki temu powieść była lekka i szybko się ją czytało.
Sięgnęłam po nią w odpowiednim momencie.
,,- Gdzie jest mój palec?! - krzyczy Olivia.(...)
- Gepard go zjadł.
Oczy Olivii robią się tak ogromne, że boję się, iż zaraz wyskoczą z orbit.
- Gepard. Zjadł. Mój. Palec.(...) Co chcecie mi powiedzieć? Że pandora Jaxona zjadła mały palec mojej prawej ręki? Ręki, którą piszę?
- Szczerze mówiąc, zabrał go M-4.(...) Walczyli o niego."
Ostatnio zbyt często pojawiają się mini recenzje, za co was strasznie przepraszam, ale o tej powieści nie ma co więcej pisać. Jest naprawdę dobra, lecz nie jest najbardziej przełomową książką w moim życiu. Nie mogę się doczekać kolejnej części ponieważ ciekawość mnie totalnie pożera. wiecie przecież, ze uwielbiam takie urwane zakończenia!
Buziaki!
Za książkę dziękuję wydawnictwu IU.VI!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz